Jeep XJ George

 Kiosk do zadań specjalnych. Dlaczego kiosk? Bo wygląda jak kiosk Ruchu poprzez swoje kanciaste kształty. W życiu Mateusza Jeep pojawił się w 2009r i od tamtego czasu jest to wielka, szalona i trudna miłość.

Tak jak życie nastolatka, studenta, męża, a później zmęczonego ojca Jeep przechodził swoje etapy.

Po zakupie był to piękny i seryjny Cherokee który przemierzał bezawaryjnie wiele kilometrów dróg asfaltowych i tych szutrowych. Niestety te drugie pojawiały się coraz częściej, a apetyt rósł w miarę jedzenia. Pierwsze terenowe opony, później lekki lift aż samochód ewoluował do obecnej formy.

Wykrzyż tego auta jest chyba rekordowy jak na naszą ekipę. Zdolności terenowe? Poza skalą. Nie udało nam się określić co sprawia że Mateusz tym Kioskiem przejeżdża tam gdzie nikt inny nie potrafi. Często jest to poprzedzone słowami “Co się nie da? Patrz teraz”.